POLSKA | 16:48 20 maja 2019 |
pixabay.com |
„Ponadto oświadczam, że w przypadku przystąpienia przez Gminę Wrocław do budowy dróg, ujętych w PZP dla tego rejonu i przebiegających przez działkę, która jest obecnie moją własnością a od 2002 r. była współwłasnością, dokonam sprzedaży wszelkich wyodrębnionych terenów po cenie zakupu wynikającej z aktów notarialnych z uwzględnieniem inflacji” – napisała żona premiera w oświadczeniu.
„Deklaruję również, że całą otrzymaną kwotę od Gminy Wrocław przeznaczę na cele charytatywne” – czytamy w oświadczeniu.
„Gazeta Wyborcza” napisała, że szef rządu wraz z żoną w 2002 r. kupili 15 ha gruntów za 700 tys. zł od Kościoła we Wrocławiu; później rzeczoznawca ocenił, że nieruchomość już w 1999 r. warta była prawie 4 mln zł. Jak czytamy w dzienniku, władze Wrocławia zaplanowały na tych terenach inwestycje, a przez środek działki dzisiejszego premiera przebiegać ma trasa szybkiego ruchu. Gazeta napisała, że „dokumenty tej transakcji zniknęły, a obecny proboszcz nie wie, skąd ta niska cena”.
Źródło: tvp.info, IAR, media